tag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post1999982106399809153..comments2024-03-26T20:22:37.164+01:00Comments on Czytanki Anki: Klub czytelniczy (odc. 7) - Sztukmistrz z Lublinaczytanki ankihttp://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comBlogger88125tag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-73461154041557626472011-08-26T19:50:41.345+02:002011-08-26T19:50:41.345+02:00Zacytuję klasyka: zgroza! zgroza!
Aż się wierzyć ...Zacytuję klasyka: zgroza! zgroza!<br /><br />Aż się wierzyć nie chce.czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-61005922144731624992011-08-26T19:41:38.543+02:002011-08-26T19:41:38.543+02:00Mały, gorzki appendix do dyskusji.
Dziś rano w Rad...Mały, gorzki appendix do dyskusji.<br />Dziś rano w Radiu Lublin usłyszałam informację o tym, że mieszkańcy Biłgoraja protestują przeciwko nazwaniu jednej z ulic imieniem Singera. Mieszkańcy Biłgoraja, z którego pochodziła rodzina jego matki, w którym mieszkał przez cztery lata (1917-1921).<br />Przyczyny protestów nietrudne do odgadnięcia. Ręce mi opadły. :(Liraelhttps://www.blogger.com/profile/16019335287632040555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-18186122949637155312011-08-12T14:13:33.984+02:002011-08-12T14:13:33.984+02:00Ależ to ja dziękuję za udział i miłe słowa. I cies...Ależ to ja dziękuję za udział i miłe słowa. I cieszę się bardzo, że chcesz porozmawiać także o następnej lekturze. Miło będzie Cię gościć.<br />Twój przykład pokazuje, że każdy może coś ciekawego zauważyć, coś, co umknęło innym;) Pozdrawiam;)czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-17249517190279556932011-08-12T12:12:05.854+02:002011-08-12T12:12:05.854+02:00monia-w2:
->czytanki.anki
Dziękuję bardzo za tw...monia-w2:<br />->czytanki.anki<br />Dziękuję bardzo za twoje uwagi i odzew na mój komentarz. <br />Gratuluję pomysłu na bloga i na klub czytelniczy - to jest coś czego mi brakowało. Do tej pory podczytywałam tylko blogi książkowe (sama jeszcze nie mam odwagi prowadzić własnego)ale wreszcie znalazłam miejsce gdzie można podzielić się z innymi uwagami o lekturze.<br />Teraz z radością zabieram się za "Konające zwierzę". PozdrawiamAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-24674169245393195922011-08-12T10:32:21.955+02:002011-08-12T10:32:21.955+02:00--> monia-w2
Nie szkodzi, że po czasie;) Chętn...--> monia-w2<br /><br />Nie szkodzi, że po czasie;) Chętnie przeczytałam Twoje uwagi.<br /><br />Ad 1<br />Wydaje mi się, że Twoje odczucia dot. opisu kradzieży (do której nie doszło;) świadczą o umiejętnościach autora. Skoro Ty się męczyłaś (ja też;), to najwyraźniej pisarz dobrze oddał wewn. walkę Jaszy. Mnie także w innych momentach dobijało jego niezdecydowanie.<br /><br />Ad 2<br />O tak, Jasza daje się lubić!;) Nie dziwię się jego wielbicielkom;) Masz rację, autor ewidentnie go lubił. Może dlatego nie potrafię Jaszy potępić. Mam tylko żal o to, że nie mógł się zdecydować, czego właściwie chce.<br /><br />Ad 3<br />Podobnie widzę tę kwestię - jako ucieczkę. Ale wierzę w jego nawrócenie, za dużo czasu poświęcił na nauki, dyskusje z rabinami itp., żeby to był tylko kaprys albo krótkotrwała odmiana. Powiedziałabym nawet, że zbytnio wziął sobie do serca (albo rozumu) nauki;)<br /><br />Ad 4<br />Biedna Emilia;) Chyba to jej najbardziej się oberwało, a nie Jaszy;).<br />Dla mnie informacje o występach w Ogrodzie Saskim również były odkrywcze. Na Lirael i zacofanego.w.lekturze zawsze można liczyć pod tym (i nie tylko) kątem;)<br /><br />Ad 5<br />Mnie też się zdaje, że to powieść z przesłaniem, na dodatek - lekko umoralniającym.<br /><br />Ad 6<br />Podoba mi się, co napisałaś o trudnościach z odcięciem się od korzeni. Nikt z nas chyba wcześniej nie postawił tej kwestii tak jasno.<br /><br />Podziękowania za uwagi i zapraszam ponownie;)czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-12198872312370847042011-08-11T20:05:07.639+02:002011-08-11T20:05:07.639+02:00monia-w2:
Witam,
wiem że grubo po czasie (wszystk...monia-w2:<br />Witam, <br />wiem że grubo po czasie (wszystko przez urlop), ale mam nadzieję, że można jeszcze przyłączyć do dyskusji. Od długiego juz czasu podczytuję przeróżne blogi książkowe i gdy na jednym z nich znalazłam informację o klubie czytelniczym od razu stwierdziłam że to coś czego długo szukałam.<br />"Sztukmistrza" czytałam w swoim życiu dwa razy - pierwszy na fali fascynacji kulturą żydów w Polsce, a drugi raz specjalnie do udziału w tej dyskusji, dlatego też żal by mi było przepuścić okazję skomentowania tutaj tej lektury.<br />ad.1:książka jest napisana lekko i ciekawie. Może rzeczywiście nie ma ona - jak pisaliście - głębi na miarę Nobla, ale też nie zanudza czytelnika. Jest może jeden moment, który przy drugim podejciu wydał mi się męczący - to opis nocy, kiedy Jasza próbuje dokonać kradzieży. To dla mnie jeden ż tych momentów gdy czytelnik "męczy się" razem z bohaterem i ma ochote mu powiedzieć:"otrząśnij się - nie pakluj sie w te kłopoty"<br />ad2: Jasza - pomimo swojego niezdecydowania i "dziewczyny w każdym porcie" - daje sie lubić. Zgadzam się, że lubił go prawdopobnie również sam autor. Prawdopobnie to dzięki takiemu uformowaniu głównej postaci przez autora,temu "puszczeniu oka" do czytelnika możemy lubić Jaszę, pomimo, iż moralnie go potępiamy.<br />ad3: cóż... przemiana duchowa Jaszy jest dość ekstremalna, ale chyba po prostu takiego typu to człowiek - przechodzi ze skrajności w skrajność. Napewno wstrząsnęła nim smierć Magdy, ale czy w związku z tym trzeba się było dać zamurować - no nie wiem. Przychylę się do zdania że jest to raczej ucieczka, potrzeba zostawienia pewnych spraw za sobą niż głębokie religijne nawrócenie - mimo wszystko<br />ad4:zgadzam sie że jedyną chyba pozotywna postacią ze świata gojów jest impresario Wolski. Matka Magdy - wpychająca własną córkę do łóżka sztukmistrza - po prostu potworność. I niestety przyłączam sie do chóru osób nielubiących Emilii ;> pewnie głównym powodem jest mimo wszystko bijący z tej postaci materializm. Przyznaję iz jest ona jedyną postacią kobiecą, która nie dała się Jaszy omotać, i co więcej sama go "zahipnotyzowała" - może wpływ na to miał fakt że chyba jako jedyna trzymała go na dystans.Jednak jej "roszczeniowa postawa" (zmiana wyznania, dom we Włoszech itd.) nie budzą sympatii.<br />Na marginesie - wspaniale było czytac wasze dyskusje o tym czy Jasza mógł wystepować w Ogrodzie Saskim czy nie - ile ciekawych informacji.<br />ad5:jednak moralitet - bo pomimo zawieruchy uczuciowej Jaszy, Singer ciągle wplata w treść odniesienia do religii i do wiary przede wszystkim. Przemiana Jaszy ma nie tylko charakter moralny, ale i religijny - motyw nawrócenia, studiowania ksiąg.<br />ad6:dla mnie jest to książka o poszukiwaniu - poszukiwaniu siebie. i o tym że jednak ciężko odciąć sie zupełnie od wiary, w której zostaliśmy wychowani (pomimo pozornego ateizmu ciężko Jaszy zmienić wyznanie dla Emilli), że jednak ma to wpływ na nasze zachowanie, daje poczucie przynależności do jakiejś grupy.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-46869226434937728242011-07-25T09:55:06.598+02:002011-07-25T09:55:06.598+02:00--> Lirael
Faktycznie Renee Z. byłaby niezła. ...--> Lirael<br /><br />Faktycznie Renee Z. byłaby niezła. Dla mnie Zewtel była ordynarna i nieżyciowa;(<br /><br />Co do wybuchu Magdy - wciąż nie pasuje mi to słowo "morderca" wykrzyczane w gniewie. W moim odczuciu Magda była osobą dumną i bardziej w jej stylu byłoby się zabić bez żadnych sugestii. Ale to moje wyobrażenie postaci, a tu jak wiadomo, odbiór jest b. indywidualny i właściwej interpretacji nie ma;)<br /><br />Przychylając się do wersji Lirael o ew. ciąży, tłumaczę sobie zachowanie Magdy zaburzeniami hormonalnymi charakterystycznymi dla odmiennego stanu;)czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-30374287412676853432011-07-25T09:32:40.658+02:002011-07-25T09:32:40.658+02:00@Lirael: owszem, nie była głupia i widziała, co si...@Lirael: owszem, nie była głupia i widziała, co się dzieje. Milczała i tłumiła to w sobie, zapewne z rozsądku wpojonego przez mamusię, ale w końcu wybuchła.zacofany.w.lekturzehttp://zacofany-w-lekturze.blogspot.com/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-49849615109926077722011-07-25T09:28:43.026+02:002011-07-25T09:28:43.026+02:00~ Ania
Matka Magdy jest rzeczywiście odpychająca, ...~ Ania<br />Matka Magdy jest rzeczywiście odpychająca, natomiast Zewtel odebrałam jako osobę bardzo naiwną. Nie wiedzieć czemu, gdybym miała zaproponować obsadę do adaptacji filmowej "Sztukmistrza z Lublina" w jej przypadku miałabym najmniejsze wątpliwości: Renée Zellweger. :) <br /><br />~ zacofany.w.lekturze<br />Magda mi nie wygląda na osobę łatwo wpadającą w szał. Przypuszczam, że ten "morderca" nie jest jednak pustym słowem. :(Liraelhttps://www.blogger.com/profile/16019335287632040555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-76141272150026891662011-07-24T20:53:52.244+02:002011-07-24T20:53:52.244+02:00@Lirael: też zwróciłem na to uwagę, ale uznałem, t...@Lirael: też zwróciłem na to uwagę, ale uznałem, tak jak Ania, że się zapamiętała w inwektywach. Może jednak faktycznie rzuciła mu w twarz, że to ją zamordował (i domniemane dziecko).Piotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-9322087671037228382011-07-24T20:38:49.657+02:002011-07-24T20:38:49.657+02:00--> Lirael
Może Singer się zapomniał w epiteta...--> Lirael<br /><br />Może Singer się zapomniał w epitetach? A może to był celowy zabieg mający pokazać zapamiętanie Magdy? Trochę dziwne oskarżać kogoś o morderstwo przed samobójstwem.<br /><br />Ja też nie polubiłam Emilii, ale też nie znielubiłam jej. Antypatię wzbudzała we mnie natomiast Zewtel, jeszcze z okresu Piasków oraz matka Magdy.czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-75431644872097440092011-07-24T20:22:29.676+02:002011-07-24T20:22:29.676+02:00~ zacofany.w.lekturze
Jeszcze jedna rzecz mnie za...~ zacofany.w.lekturze <br />Jeszcze jedna rzecz mnie zastanawia. Kiedy Jasza wraca do domu po pechowym włamaniu, Magda jest rozwścieczona. Przed zrobieniem mu kompresu używa trzech wyzwisk: "Szumowina! Dziwkarz! Morderca!"(s. 126), co mnie zastanowiło, bo przecież przy całej swojej grzesznej naturze, sztukmistrz aż takiego czynu nie popełnił. Chyba, że Magda już wtedy podjęła decyzję o swojej przyszłości. :(<br /><br />~ Ania<br />Nic na to nie poradzę, ale w intelektualnych pasjach pani Emilii wyczuwam fałszywe nuty. Dla mnie też zaskakujący jest jej związek z profesorem. Odnoszę wrażenie, że była parweniuszką, która chciała sobie dodać uroku za sprawą modnych nazwisk i terminów, ale oczywiście opieram się na wrażeniach i przeczuciach, nie faktach. :) Mimo słodyczy, w jaką autor spowija portret pani Emilii, nie polubiłam jej.Liraelhttps://www.blogger.com/profile/16019335287632040555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-33537298342669454622011-07-24T14:28:57.325+02:002011-07-24T14:28:57.325+02:00@Ania: dzięki, zajrzę, jeśli mi w ręce wpadnie.@Ania: dzięki, zajrzę, jeśli mi w ręce wpadnie.Piotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-40866415151380835692011-07-24T14:12:18.704+02:002011-07-24T14:12:18.704+02:00--> the book
Porzuca się, porzuca. Dodam do te...--> the book<br /><br />Porzuca się, porzuca. Dodam do tej grupy Remarque'a.<br /><br />--> zacofany.w.lekturze<br /><br />Przejrzałam "Szatana w Goraju" (nie z Goraju, jak wcześniej pisałam) i wygląda na to, że sporo tam żydowskiej obyczajowości.czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-82055474838387793042011-07-24T11:30:32.093+02:002011-07-24T11:30:32.093+02:00@The_book: dzięki, te dwie niegdyś czytałem:)@The_book: dzięki, te dwie niegdyś czytałem:)Piotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-86725675505003708222011-07-24T11:27:22.607+02:002011-07-24T11:27:22.607+02:00Zacofany.w.lekturze -
dla mnie numerem jeden jest...Zacofany.w.lekturze - <br />dla mnie numerem jeden jest "Dwór" i "Spuścizna".<br />Polecam.<br /><br />Czytanki.anki - <br />bardzo proszę :)Myślę, że bardziej właściwy będzie czas przeszły: "czytało". Gdy się faktycznie przeczyta wszystko Singera widać w jego prozie pewną powtarzalność. Jak u Konwickiego. Dlatego po pewnym czasie czytelnik ją porzuca.<br />pozdr.the_bookhttps://www.blogger.com/profile/03665318807163470882noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-6640820102533007392011-07-24T10:23:02.648+02:002011-07-24T10:23:02.648+02:00--> Lirael
Zgadza się: Emilia planuje zakup wi...--> Lirael<br /><br />Zgadza się: Emilia planuje zakup willi, bo jest świecie przekonana o zamożności Jaszy. Włochy wybrała m.in. ze względu na zdrowie córki i ew. rozwój kariery Jaszy. Ale masz rację, przyszłość chce budować za cudze pieniądze.<br /><br />Dlaczego pozory intelektualistki?;) Ona chyba nie udawała uczonej kobiety, a to, że była oczytana i lubiła podyskutować o Schopenhauerze, nie jest złe. Zresztą po co miałaby udawać? Żeby zaimponować Jaszy? Raczej nie - zajmował się sztuczkami, nie filozofią i to on, musiał dorównać do jej poziomu.<br /><br />Pamiętam scenę, o której piszesz. Dybuk itp. to już dla mnie za wiele, jeśli idzie o rozdarcie Jaszy;) No ileż można się cackać z samym sobą!;) Najwyraźniej Jasza sam nie wiedział, czego chce.czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-32377768302210282822011-07-23T23:51:44.805+02:002011-07-23T23:51:44.805+02:00@Lirael: Twoja interpretacja ma sens, co innego by...@Lirael: Twoja interpretacja ma sens, co innego być porzuconą kochanką akrobaty, a co innego porzuconą z dzieckiem. Z pierwszym być może Magda jakoś by się uporała, pewnie Jasza by dorzucił to i owo na pociechę.Piotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-6826384507861846952011-07-23T23:47:07.680+02:002011-07-23T23:47:07.680+02:00~ Ania
Nie nazwałabym mojego uczucia irytacją, rac...~ Ania<br />Nie nazwałabym mojego uczucia irytacją, raczej niespełnieniem nadziei.<br />Niestety, to prawda, pani Emilia nie wzbudziła mojej sympatii. Oczywiście współczuje jej wdowieństwa, ale uważam ją za osóbkę bardzo przebiegłą.<br />Sytuacja wdowy z dzieckiem była trudna, ale zauważ, że ona nie planuje jak związać koniec z końcem tylko opracowuje projekt nabycia nieruchomości we Włoszech. :)<br /><br />~ zacofany.w.lekturze <br />Może w sprawie ciąży Magdy nadinterpretację, ale odniosłam takie wrażenie.<br />Emilia przy pozorach intelektualistki (Towiański, Norwid, etc) stosuje prymitywne sztuczki, żeby go sobie owinąć wokół palca.<br />W tej scenie, w której Jasza przyznaje się Emilii, że to on próbował dokonać kradzieży, podkreślone jest to, że działa podświadomość, że to wyznanie ma miejsce tak jakby poza nim, bez jego woli, nawet wini o to dybuka. :)Liraelhttps://www.blogger.com/profile/16019335287632040555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-59784130136891904822011-07-23T22:44:45.597+02:002011-07-23T22:44:45.597+02:00Mam wrażenie, że on zaczął przeglądać na oczy i ch...Mam wrażenie, że on zaczął przeglądać na oczy i chciał tym wyznaniem doprowadzić do jakiegoś rozwiązania sytuacji - i doprowadził.Piotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-52723493902884235502011-07-23T22:02:53.045+02:002011-07-23T22:02:53.045+02:00--> zacofany.w.lekturze
Ciekawa hipoteza. Nieb...--> zacofany.w.lekturze<br /><br />Ciekawa hipoteza. Niebezpodstawna zresztą;) Ale tak sobie myślę: skoro go prowadziła za rączkę, to chyba nawet zaślepiony Jasza mógł się spodziewać, że Emilia nie pochwali kradzieży? A jednak on, który jako człowiek bez zasad nie akceptował przestępstw, sam wpadł na takie rozwiązanie problemu. I na dodatek przyznał się jej do tego.czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-16901256140473104972011-07-23T21:56:12.661+02:002011-07-23T21:56:12.661+02:00@Ania: ja bym powiedział, że to on uległ jej czaro...@Ania: ja bym powiedział, że to on uległ jej czarowi i ten czar tak malowniczo prysł w pewnym momencie. Jemu się wydawało, że to on zdobywa i kontroluje sytuację, ale w rzeczywistości to ona go prowadziła za rączkę i podsuwała rozmaite pomysły. Wydaje mi się, że te jego rozmyślania religijne, to też sprawka jej pomysłu ze zmianą wyznania. I nagle się okazało, że obojętny religijnie Jasza jest zbyt głęboko związany ze swoim żydostwem, żeby ot tak z niego zrezygnować.Piotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-5036387344964671212011-07-23T21:39:09.048+02:002011-07-23T21:39:09.048+02:00--> zacofany.w.lekturze
Mnie się wydaje, że ja...--> zacofany.w.lekturze<br /><br />Mnie się wydaje, że jak wiele innych kobiet Emilia też uległa czarowi Jaszy. Hipnoza, nie hipnoza, jakoś na te babki działał;)<br /><br />Tak, myślę, że Magda wiedziała, jak dokuczyć Jaszy;(czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-56423246118230229482011-07-23T21:32:10.976+02:002011-07-23T21:32:10.976+02:00@Lirael: zaskoczyłaś mnie tą tezą o ciąży Magdy, z...@Lirael: zaskoczyłaś mnie tą tezą o ciąży Magdy, zauważenie tego chyba jednak damskiego oka wymagało, ja sądziłem, że się po prostu dziewczyna gryzła panią Emilią.<br /><br />@Ania: oczywiście, że kobieta ówczesna powinna mieć męża, ale na co Emilii taki Jasza? Nie ta sfera, nie to wyznanie, żonaty, mogła mieć dowolnego wdowca spośród znajomych męża (jak się okazało na koniec). Więc tylko zainteresowanie czysto materialne, bo chyba jej nawet nie pociągał seksualnie za bardzo.<br /><br />Mam wrażenie, że Magda zabiła zwierzęta, bo czuła, że ich stratę Jasza odczuje boleśniej niż jej odejście:(Piotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-62408396442123278882011-07-23T21:25:28.642+02:002011-07-23T21:25:28.642+02:00--> Lirael
--> zacofany.w.lekturze
Bardzo c...--> Lirael<br />--> zacofany.w.lekturze<br /><br />Bardzo ciekawe doniesienia dot. wstępu dla Żydów, dziękuję.<br /><br />Ależ się pastwicie nad tą Emilią! Ale macie rację - sława Jaszy chyba ją ekscytowała, co patrząc na dzisiejszych celebrytów i ich fanki nie dziwi. Bycie na świeczniku zawsze ma urok.czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.com