tag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post7904316646987104338..comments2024-03-29T12:24:22.541+01:00Comments on Czytanki Anki: Głosy Marrakeszuczytanki ankihttp://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comBlogger11125tag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-62750627237351700112020-07-13T08:28:49.748+02:002020-07-13T08:28:49.748+02:00Książka przede wszystkim dobra, zachęcam do lektur...Książka przede wszystkim dobra, zachęcam do lektury.;) Również pozdrawiam.czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-87523002386426327082020-07-12T23:46:05.511+02:002020-07-12T23:46:05.511+02:00Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-11546583216275390532015-05-28T13:55:56.710+02:002015-05-28T13:55:56.710+02:00Do dzisiaj pamiętam kilka scen z "Auto da fe&...Do dzisiaj pamiętam kilka scen z "Auto da fe", ale rzeczywiście nie była przyjemna w odbiorze. Cóż, głównego bohatera trudno było polubić.;(<br />Nie wiem, jak Twoja koleżanka, ale ja byłabym zadowolona z takiego prezentu.;)czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-42011636225142059272015-05-28T12:23:22.341+02:002015-05-28T12:23:22.341+02:00ciekawe, ja kiedyś podchodziłam do "Auto da f...ciekawe, ja kiedyś podchodziłam do "Auto da fe" i bardzo nieprzyjmnie mi się czytało - zastanawiam się teraz czy po kilku latach inaczej bym podeszła do tej powieści? <br />a o "Marakeszu" bardzo ładnie piszesz: mam dzięki temu pomysł na prezent dla koleżanki, które Marakesz uwielbia! przy okazji będę mogła pożyczyć ;) Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-27132594629060073712015-05-19T08:09:13.254+02:002015-05-19T08:09:13.254+02:00A jakże - Matisse! Mój błąd, zafiksowałam się chyb...A jakże - Matisse! Mój błąd, zafiksowałam się chyba na literze M.;)<br />Tak, mimo miękkiej okładki (dobrze, że są skrzydełka) jest pięknie wydana. Poręczny format, dobry druk plus reprodukcja dają w sumie b. dobry rezultat. Że o zawartości nie wspomnę.;)czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-1833866795601897412015-05-18T20:32:54.254+02:002015-05-18T20:32:54.254+02:00I w ogóle jak mam ją już u siebie to mogę powiedzi...I w ogóle jak mam ją już u siebie to mogę powiedzieć, że w ogóle książka jest pięknie wydana. Przyjemnie jest mieć coś takiego w rękach.Magdalenanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-87775776558023010652015-05-18T20:30:02.263+02:002015-05-18T20:30:02.263+02:00Obraz Matisse'a, nie Miro. :)Obraz Matisse'a, nie Miro. :)Magdalenanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-53591472231525402522015-05-18T10:47:48.535+02:002015-05-18T10:47:48.535+02:00"Ocalony język" wyciągnęłam niedawno z s..."Ocalony język" wyciągnęłam niedawno z szafy i z przyjemnością przeczytałam kilka fragmentów. Wart grzechu.;)<br />Zapleśniałe książki to nic przyjemnego, znam to uczucie.;( Kiedyś musiałam taki egzemplarz przechowywać wśród proszków do prania, o dziwo, pomogło.<br />Tak, "Głosy Marrakeszu" są idealne na letnią porę, mnie zrobiło się od razu ciepło. Do tego miętowa herbata i jest super.;) Okładka jak najbardziej w stylu NYRB, tym razem kopia obrazu Miro.czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-91609230679715616222015-05-18T10:29:47.618+02:002015-05-18T10:29:47.618+02:00Jako że wątek szaleństwa chyba Cię interesuje (wni...Jako że wątek szaleństwa chyba Cię interesuje (wnioskuję po Twoich lekturach), "Auto da fe" ma szansę przypaść Ci do gustu.;) Na mnie zrobiło kiedyś duże wrażenie.<br />Tak, na Słowo/obraz można zawsze liczyć.;) Byłoby miło, gdyby "Głosy Marrakeszu" stanowiły wstęp do serii podróżniczej.czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-61613900566071152672015-05-18T09:05:39.157+02:002015-05-18T09:05:39.157+02:00Canettiego ciągle jeszcze nie przeczytałam, chocia...Canettiego ciągle jeszcze nie przeczytałam, chociaż pamiętam, że byłam blisko po twojej rekomendacji Ocalonego języka. Chociaż nie, kiedyś zagranicą kupiłam jego Auto Da Fe w "charity shop" i książka nie była dobrze przechowywana, chyba chwyciła ją pleśń, bo tak śmierdziała, że nie dałam rady przez to czytać!<br />Głosy Marrakeszu są dostępne w bibliotece, do tego są całkiem krótkie, że już chyba nie mam żadnej wymówki, żeby nie przeczytać czegoś Canettiego (świetne imię zresztą - Elias Canetti - dobrze brzmi). <br />Ciepło się zrobiło wokół, dobry czas, żeby poczuć klimat Marrakeszu, to może być bardzo przyjemna lektura. <br />A okładka wygląda jakby książka mogła być wydana w serii NYRB Classics.Magdalenanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-18497449071200849472015-05-17T22:52:32.825+02:002015-05-17T22:52:32.825+02:00Nazwisko tego literata intryguje mnie od pewnego c...Nazwisko tego literata intryguje mnie od pewnego czasu - od dawna planuję przeczytać "Auto da fé" autorstwa Canettiego. Ale jak widzę, nie jest to jedyna interesująca pozycja - "Głosy Marrakeszu" także sprawiają wrażenie ciekawej lektury. Fakt, że książkę opublikowano na łamach wydawnictwa Słowo/obraz terytoria jest dla mnie dodatkową rekomendacją :)Ambrosehttps://www.blogger.com/profile/06039380348372570961noreply@blogger.com