tag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post974392641656369230..comments2024-03-28T21:08:40.340+01:00Comments on Czytanki Anki: Co u pana słychać?czytanki ankihttp://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comBlogger21125tag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-21525865278441293942012-01-26T08:23:03.568+01:002012-01-26T08:23:03.568+01:00katasia_k
Zapewniam Cię, że ta książka nie jest d...katasia_k<br /><br />Zapewniam Cię, że ta książka nie jest drastyczna. Owszem, zasygnalizowano kilka takich sytuacji, ale w rozmowach akcent położono na inne problemy, powiedziałabym na "myśl nazistowską". Mimo wszystko zachęcam do lektury.<br />Film-wywiad chyba trudniej byłoby mi znieść, zakładam, że zawiera także zdjęcia. Moja odporność maleje z wiekiem na takie przebitki, choć może z drugiej strony powinno pokazywać się ludziom - ku przestrodze - do czego, zdolny jest człowiek?czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-36682515404319130692012-01-25T22:32:24.061+01:002012-01-25T22:32:24.061+01:00Trochę przerażają mnie te rozmowy, nie wiem, czy o...Trochę przerażają mnie te rozmowy, nie wiem, czy odważyłabym się na lekturę tej książki. We Francji ukazał się teraz film-wywiad ze zbrodniarzem wojennym z Kambodży. Zbiera doskonałe recenzje, ale chyba również nie zdecyduję się na to, by go obejrzeć.katasia_khttps://www.blogger.com/profile/08624446664050092854noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-28068622746274566782012-01-25T13:48:33.542+01:002012-01-25T13:48:33.542+01:00A tu o nowym sondażu wśród Niemców:
http://wiadomo...A tu o nowym sondażu wśród Niemców:<br />http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114881,11029390,Co_piaty_mlody_Niemiec_nie_wie__co_to_Auschwitz__SONDAZ_.html?lokale=warszawaczytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-84586036072143259102012-01-25T08:33:28.273+01:002012-01-25T08:33:28.273+01:00Ależ tak, poczucie marginalności może usypiać czuj...Ależ tak, poczucie marginalności może usypiać czujność. I to widać po mniej drastycznych wybrykach typu palenie w niedozwolonych miejscach. Ponieważ mało kto zwraca delikwentom uwagę, czują się coraz bardziej pewni siebie. <br /><br />Wszechpolacy na szczęście chyba spuścili z tonu, więc w tym przypadku nie chodzi raczej (mam nadzieję) o uśpioną czujność. <br />Dziękuję za link - zaskoczyły mnie dane. Obawiam się, że w Polsce mogłyby być podobne, a nawet bardziej pesymistyczne.czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-48108061757574536132012-01-24T23:05:16.507+01:002012-01-24T23:05:16.507+01:00Czegoś Holocaust nauczył jednak naśladowców - nie ...Czegoś Holocaust nauczył jednak naśladowców - nie dokumentować tak sumiennie zbrodni. Więcej niewiadomych = mniej wyroków.<br /><br />Czy właśnie to poczucie marginalności pewnych zjawisk społecznych nie usypia czujności "zdrowej" większości? Do czasu, gdy jest za późno? Czytałyście może dziś: http://wyborcza.pl/1,75477,11020432,Co_piaty_Niemiec_jest_antysemita.html ?<br /><br />Zastanawiam się w kontekście tej książki, czy ci ludzie nadal nie wierzą że są ponad innymi w swojej moralnej ocenie. Tylko wiara w misję nadczłowieka - niczym Raskolnikow we wczesnej fazie - może chyba zdjąć z człowieka brzmię własnych zbrodni.maiooffkahttp://poczytnik.wordpress.com/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-11378689230036782882012-01-24T08:32:43.260+01:002012-01-24T08:32:43.260+01:00Oni mieli opory przed rozmową, bo wiedzieli, o co ...Oni mieli opory przed rozmową, bo wiedzieli, o co może pytać dziennikarz z Polski. Byli przekonani, że skoro zostali uniewinnieni w procesach sądowych, to sprawa przeszłości została załatwiona raz na zawsze.<br />Kąkolewski jest b. ciekawy, już się rozglądam za innymi jego książkami.czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-3882873160002773392012-01-24T08:29:38.858+01:002012-01-24T08:29:38.858+01:00--> bezszmer
Właśnie - Jugosławia dobitnie pok...--> bezszmer<br /><br />Właśnie - Jugosławia dobitnie pokazuje, że Holocaust niczego nas nie nauczył.czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-60152253407682842082012-01-24T08:27:20.313+01:002012-01-24T08:27:20.313+01:00-- maioofka
Mnie niestety również przeraża, jak ł...-- maioofka<br /><br />Mnie niestety również przeraża, jak łatwo społeczeństwem manipulować oraz to, że faszyzm od czasu do czasu daje o sobie znać. Niedawno oglądałam film dokumentalny sprzed kilku lat o wszechpolakach - włos się na głowie jeży. Zjawisko naturalnie o marginalnym znaczeniu, ale najwyraźniej pewne hasła nie giną. Mimo Holocaustu i ludobójstw w drugiej połowie XX w. <br /><br />Sem-Sandberg czeka, najpierw zabiorę się do "Fabryki muchołapek" Barta.czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-88661851565567101802012-01-23T22:44:39.760+01:002012-01-23T22:44:39.760+01:00maioofka, pewnie że to samo może zdarzyć się tu i ...maioofka, pewnie że to samo może zdarzyć się tu i teraz, wystarczy spojrzeć, na to, co się działo w byłej Jugosławii, tak niedawno przecież, że pewnie i my pamiętamy doniesienia w wiadomościach. zwykli obywatele z dnia na dzień tracili sąsiadów...bezszmerhttps://www.blogger.com/profile/11188681615609769290noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-69366223364357402932012-01-23T19:49:21.787+01:002012-01-23T19:49:21.787+01:00Dehumanizacja grup prześladowanych/zwalczanych był...Dehumanizacja grup prześladowanych/zwalczanych była i jest oczywistym narzędziem propagandy oraz - co pewnie ważniejsze - skutecznym mechanizmem obronnym psychiki. A jednak. "Zwykli obywatele" z dnia na dzień tracili sąsiadów, tysiące ludzi, którzy znikali. Nigdy nie wracali. "Zwykli obywatele" okrutnie traktowali przysyłaną im siłę roboczą w swoich firmach/fabrykach/gospodarstwach. "Zwykli obywatele" zasiedlali pustostany - po kim? <br />Wiem, że indoktrynacja, że zastraszanie, że psychologia tłumu, że siła autorytetów. Wiem. Ale przeraża mnie, jak łatwo z ludzi - cywilizowanych w centrum cywilizowanego świata - uczynić potwory. Reszta to usprawiedliwienia, które pomagają przełknąć gorzką pigułę faktów - im samym i nam. Bo bez tych wszystkich dociekań i analiz, szukania przyczyn gdzieś tam w przeszłości, w splocie uwarunkowań, musielibyśmy przyznać, że to może się zdarzać tu i teraz, z nami w roli głównej. Jak w Jądrze ciemności - bez strażników jesteśmy zwierzętami.<br /><br />Ciekawa książka. Ale mnie takie rzeczy przerażają bardziej niż jakikolwiek fabularny horror czy thriller. Dawkuję sobie i pewnie książka Sem-Sandberga wyczerpie limit moich sił na długo :)maiooffkahttp://poczytnik.wordpress.com/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-7584151869580474652012-01-23T19:27:49.673+01:002012-01-23T19:27:49.673+01:00Aniu, dzięki za przypomnienie Kąkolewskiego. Kiedy...Aniu, dzięki za przypomnienie Kąkolewskiego. Kiedyś czytałam zbiór jego reportaży, który zrobił na mnie duże wrażenie i świetną książkę "Wańkowicz krzepi: Wywiad rzeka". <br />Nie dziwię się, że jesteś wstrząśnięta po lekturze "Co u pana słychać". Tematyka bardzo trudna i kontrowersyjna. Jestem zdumiona, że ci ludzie zgodzili się na rozmowę, jak gdyby nigdy nic. To chyba świadczy o tym, że uznawali, że tak naprawdę są w porządku.Liraelhttps://www.blogger.com/profile/16019335287632040555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-12277402954018197322012-01-23T17:23:51.708+01:002012-01-23T17:23:51.708+01:00Wydawali rozkazy, snuli plany wysiedlenia i wynisz...Wydawali rozkazy, snuli plany wysiedlenia i wyniszczenia niepożądanych nacji, robili doświadczenia medyczne na więźniach. Niektórzy prowadzili akcje zakrojone na ogromną skalę, zachęcam do lektury.<br /><br />Myślę, że moralność była także i tu względna, bo Niemcom wmówiono, że podludzi, degeneratów itp. należy ze społeczeństwa rugować (dzisiaj np. żołnierzom w Afganistanie na szkoleniach mówi się podobno o "eliminowaniu celu"). Czy zwykły obywatel był od początku świadom, że oznacza to śmierć tysięcy osób - nie sądzę, a umiejętna propaganda potrafi działać cuda (czego Niemcy są przykładem). Zresztą to kolejny argument niektórych z panów - o śmierci w komorach gazowych nie wiedzieli.<br /><br />Wewnętrzny sędzia, o którym piszesz, zawsze mnie zastanawiał - jaki procent ludności niem. potępiał ideę nad- i podczłowieka oraz inne pomysły Hitlera i spółki. Czy ludzie byli tak zastraszeni, że bali się protestować?<br /><br />Co do ucywilizowania - to również zastanawiająca sprawa. Z jednej strony - wysoka kultura osobista (maniery, wykształcenie, znajomość literatury, gra na instrumentach), z drugiej - skazywanie tysięcy ludzi na śmierć. To JEST niepojęte.<br /><br />Żeby było jasne - ja Niemców nie wybielam, staram się spojrzeć na problem z ich perspektywy. I bardzo się cieszę, że przyszło mi żyć w normalnych czasach.czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-5843007235985227482012-01-23T16:17:27.912+01:002012-01-23T16:17:27.912+01:00W zakresie, o którym mówimy, moralność nie jest wc...W zakresie, o którym mówimy, moralność nie jest wcale aż tak względna. Niemcy to trzon europejskiej wspólnoty chrześcijańskiej, gdzie stosunek do odbierania życia ludzkiego jest wyraźnie określony. Jak kruchy jest to fundament cywilizacyjny świadczy brak skruchy, wyrzutów sumienia u rozmówców. Bo przecież "zdrowy" człowiek ma jeszcze wewnętrznego sędziego, prawda? <br />Wykonywanie rozkazów to argument-wytrych tak naprawdę. Przewijał się przez wszystkie procesy. Ale z tego co zrozumiałam, w książce pojawiają się osoby, które te rozkazy wydawały? Na mniejszą skalę, ale decydowały o losach innych?maiooffkahttp://poczytnik.wordpress.com/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-11489587960084645062012-01-23T15:40:12.597+01:002012-01-23T15:40:12.597+01:00Moralność nie ma narodowości, ale jest także - nie...Moralność nie ma narodowości, ale jest także - niestety - pojęciem względnym. W tym przypadku chodziło o racje, rozmówcy twierdzą, że byli w porządku, bo wykonywali rozkazy itp. I tak będzie w przypadku każdej wojny, niestety - każdy ma swoje argumenty. Na szczęście dzieci tych "dobrych Niemców" widzą problem inaczej.czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-5610529030532448752012-01-23T15:32:19.622+01:002012-01-23T15:32:19.622+01:00'Dobrzy Niemcy' - czy moralność można w og...'Dobrzy Niemcy' - czy moralność można w ogóle rozgraniczać na tą narodową i ogólnoludzką? <br />Czytam teraz o łódzkim getcie i przy takich lekturach jednak nie starcza wyobraźni człowiekowi, który nie zaznał wojny.maiooffkahttp://poczytnik.wordpress.com/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-61565045291323833822012-01-23T12:14:57.678+01:002012-01-23T12:14:57.678+01:00Hm, może rzutem na taśmę wreszcie po niego sięgnę,...Hm, może rzutem na taśmę wreszcie po niego sięgnę, zwłaszcza że czeka od kilku lat na półce. Wojna pokazana z perspektywy agresora/przegranego jest arcyciekawa, zgadzam się. U Kąkolewskiego niemal padło stwierdzenie, że to Polska jest winna drugiej wojny światowej.czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-75861415623348899652012-01-23T12:07:58.527+01:002012-01-23T12:07:58.527+01:00Pollack niestety trochę rozczarował, trochę nie pr...Pollack niestety trochę rozczarował, trochę nie przekonał - ale to tylko moja sugestywna opinia. warto przeczytać, chociażby ze względu na tematykę, pokazuje też wojnę z innej perspektywy, więc w sumie jest ciekawie.bezszmerhttps://www.blogger.com/profile/11188681615609769290noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-18303964302036005012012-01-23T12:02:07.493+01:002012-01-23T12:02:07.493+01:00Z ust mi to wyjęłaś! Ja również z podejrzliwością ...Z ust mi to wyjęłaś! Ja również z podejrzliwością przyjęłabym całkowitą przemianę zbrodniarza. <br />Pollack jeszcze przede mną, trochę mnie zmartwiłaś;( A takie dobre recenzje miał... Niemiecki (żołnierski) honor ściśle wiąże się z wiernością, na którą rozmówcy się powołują. Muszę przyznać, że nawet to rozumiem. A Niemcy to naród zdyscyplinowany, więc koło się zamyka.czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-13873772478884781202012-01-23T11:49:34.283+01:002012-01-23T11:49:34.283+01:00mamy w bibliotece, więc na pewno przeczytam. sama ...mamy w bibliotece, więc na pewno przeczytam. sama właśnie skończyłam Śmierć w bunkrze Martina Pollacka - artystycznie książka słaba, ale właśnie bardzo ciekawe jest to, jak ludzie wtedy wierzyli, że zachowują się 'zacnie', 'honorowo', że są po prostu dobrymi niemcami. całkiem inna perspektywa. <br />a swoją drogą, to ja w taką całkowitą przemianę chyba bym nawet nie uwierzyła...bezszmerhttps://www.blogger.com/profile/11188681615609769290noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-76445465941680562782012-01-23T11:08:59.344+01:002012-01-23T11:08:59.344+01:00Mimo wszystko zachęcam do lektury książki. Myślę, ...Mimo wszystko zachęcam do lektury książki. Myślę, że panowie jednak trochę się zmienili - nie mieli innego wyjścia. Dla mnie właśnie ten upór, wykręty i zaprzeczanie faktom były najciekawsze. Naturalnie człowiek jest bezsilny wobec takiej postawy, rodzi się sprzeciw i gniew, ale cóż można?czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-875016384728234329.post-45701447554773041342012-01-23T10:55:24.986+01:002012-01-23T10:55:24.986+01:00Miałam ochotę przeczytać tą książkę, ale tak jak p...Miałam ochotę przeczytać tą książkę, ale tak jak piszesz w nadziei, że Ci ludzie będą potrafili przyznać się do błędu. Teraz chyba jednak się na nią nie skuszę, nie lubię wiedzieć, że nawet po latach i takiej tragedii niektórzy ludzie się nie zmieniają...Paulahttps://www.blogger.com/profile/03166984027386723289noreply@blogger.com