piątek, 4 października 2024

Dwie małpy Bruegla

 Wisława Szymborska

Tak wygląda mój wielki maturalny sen:
siedzą w oknie dwie małpy przykute łańcuchem,
za oknem fruwa niebo
i kąpie się morze.

Zdaję z historii ludzi.
Jąkam się i brnę.

Małpa wpatrzona we mnie, ironicznie słucha,
druga niby to drzemie -  
a kiedy po pytaniu nastaje milczenie,
podpowiada mi
cichym brząkaniem łańcucha.

(Wołanie yeti, 1957)


Dwie małpy, Pieter Bruegel (starszy), 1562


4 komentarze:

  1. O, rany! Ależ to celne! Szkoda, że wcześniej nie poznałem tego wiersza. Coś mi mówi, że egzaminy ustne byłyby łatwiejsze pod tym względem, że przebiegałyby w zdecydowanie mniej nerwowej atmosferze ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiersz mało znany, choć w sieci omawiany pod kątem matury.;). Przypomniał mi się w związku ze Światowym Dniem Zwierząt.

      Usuń
  2. Nie znałam ani wiersza, ani obrazu, choć z Brueglem chyba mi bardziej po drodze. Ale bardzo lubię wiersze inspirowane sztuką. Swego czasu nasz bard popełnił ich całkiem sporo, że nie wiersze, a piosenki? a cóż z tego toż to poezja śpiewana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obraz na pewno widziałam, ale nie kojarzył mi się z Brueglem.;( A wiersze inspirowane malarstwem zawsze budzą moje zainteresowanie - to takie pole do popisu.
      Poezja śpiewana miała kiedyś ogromne wzięcie, prawda?:) Pamiętam ten szał.

      Usuń