[…] Gdy tylko Gary i Kismet zajęli swoje miejsca, wszyscy zaczęli dzwonić nożami o szklanki, tak więc nowożeńcy się pocałowali, neutralnie przyciskając do siebie wargi. Rozległy się okrzyki radości. Obsługa zaczęła roznosić czerwone i białe wino. Na każdym stole stał półmisek z serem, krakersami i owocami, były też miseczka oliwek i koszyk z pieczywem. Kelnerzy wrócili z szaszłykami z kurczaka i warzyw, marynowanej wołowiny i papryk i z dokładkami pieczywa.
Winnie ostrożnie rozłożyła sobie na kolanach serwetkę. Rozejrzała się pogodnie, nabiła na wykałaczkę czarną pomarszczoną oliwkę i podała miseczkę Dizowi, który odmówił, krzywiąc się jakby z bólu. Na szerokim bufecie z boku stały elektryczne podgrzewacze i stalowe półmiski. Obsługa odsłoniła trzy dania główne: piersi kurczaka w sosie estragonowym, różowego łososia z koperkiem, plastry pieczeni z sosem, tłuczone ziemniaczki, gotowaną na parze fasolkę, marchewkę i szalotki. Były też ogromne miski surówki z tartej marchewki i ogórka oraz mniejsze z sałatką z makaronu świderków z brokułami, pepperoni i marynowaną papryczką. Winnie trąciła łokciem Diza, który podniósł się z krzesła. Podała mu bezprzewodowy mikrofon, a on postukał go i rozpoczął przemowę.
Louise Erdrich, Rzeka Czerwona, przeł. Agnieszka Walulik, Warszawa, 2025
Najciekawsza z tego
zestawu wydała mi się sałatka makaronowa z brokułem i pepperoni. Niedroga i prosta w wykonaniu, a przede
wszystkim pożywna.
Składniki (na ok. 6 - 8 porcji):
500 g
makaronu świderki
Wystarczy tylko wymieszać składniki.;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz