środa, 31 marca 2010
Podsumowanie Wyzwania Amerykańskie Południe
W planie miałam 3 książki, przeczytałam sześć ("Vernon" DBC Pierre'a zakwalifikował się przy okazji), niekoniecznie tych z planowej listy:
1. W. Faulkner - Dzikie Palmy
2. A. Walker - Kolor Purpury
3. A. Walker - Possessing the Secret of Joy
4. W. Percy - Kinoman
5. V. Martin - Własność
6. T. Morrison - Miłość
Zdecydowanie najbardziej podobał mi się "Kolor Purpury" Alice Walker.
Wyzwanie niszowe, ale inspirujące. Z pewnością wrócę jeszcze do prozy Toni Morrison i Alice Walker, bezwzględnie chcę przeczytać "Znany świat" Jonesa.
Recenzje innych uczestniczek wyzwania zachęciły mnie do przeczytania "Przebudzenia" K. Chopin oraz "Daisy Fay i cudotwórcy" F. Flagg.
Podziękowania dla Padmy za natchnienie;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Akurat "Daisy Fay" to moja najmniej ulubiona książka Flagg, ale odwodzić Cię od chęci czytania nie będę, bo i tak wszystkie są dobre.
OdpowiedzUsuńObserwowałam sobie wyzwanie i z dużą przyjemnością czytałam recenzje. Na pewno kilka amerykańskopołudniowych pozycji zagości na mojej liście książek do przeczytania.
Twórczości Flagg nie znam (oprócz filmu "Smażone zielone pomidory"), więc będę mogła wypowiedzieć się dopiero po przeczytaniu choćby jednej jej książki;)
OdpowiedzUsuńSądząc z opisów to literatura z gatunku taka niezbyt skomplikowanej, ale podnoszącej na duchu. Czasem lubię takie klimaty.
Pozdrawiam;)